Kliknij tutaj --> 🎮 co powiedzieć po pocałunku

Będąc na festiwalu muzycznym w Danii, norweska fotografka Johanna Siring zaprzyjaźniła się z wieloma nieznajomymi. Jak ona to zrobiła? Nie uwierzysz, dzięki pocałunkom i kamerze! Poprosiła przypadkowe osoby na festiwalu o pozowanie do zdjęć. Po pierwszym ujęciu poprosiła o pozwolenie na jeden pocałunek, a następnie sfotografowała nieznajomych, aby uchwycić ich reakcje. Taka Co gorsze, nie wiedziała jak powiedzieć po francusku, że ma szok anafilaktyczny. Tragically, she didn't know the French for anaphylactic shock. Gramatyka[edytuj] W tej lekcji poznasz jak powiedzieć po chińsku, że "coś jest czymś". Tłumaczenia w kontekście hasła "tamtym pocałunku" z polskiego na angielski od Reverso Context: Muszę przyznać, że myślałam o tamtym pocałunku. Jak jest powiedzieć po angielsku? Wejdź, poznaj tłumaczenie słowa powiedzieć i dodaj je do swoich fiszek. Fiszkoteka, Twój sprawdzony słownik polsko - angielski! Pocałunek jest jednym z najintymniejszych gestów, jakie można wymienić z drugą osobą. Może być wyrazem miłości, namiętności, tęsknoty czy pożądania. Głęboki pocałunek to forma pocałunku, której nie da się porównać z krótką wymianą delikatnych uścisków ust. Podczas głębokiego pocałunku dochodzi do zbliżenia dwóch Je Cherche Le Meilleur Site De Rencontre. Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności obawiam się tej ciszy która może nas zastać xd ODPOWIEDZI (11) chwilę temu 2012-07-29 01:45:02 +35 misio36 Czekol anulcia16 Interesujacy Przytul ją, a po chwili się do niej uśmiechnij nieśmiało i powiedz jej, że cieszysz się że ją poznałeś... a potem możecie gadać o pingwinach! ;p Odpowiedz na ten komentarz skasowany 2012-07-29 09:26:57 +29 misio36 Czekol misiekblk nic nie mow ani nic po prostu sie usmiechnij i ja przytul zadnych komplementow jak jakas dziecina nizej napisala ;e to nie prawda ze kobiety lubia slyszec ale jest piekna masz cudowne oczy itd takie komplementy urazaja prawdziwe kobiety;] bo to sa puste komplementy ;] kobieta woli byc chwalona w niejednoznaczny sposob;] ale co do tego pocalunku po prostu usmiech przytulenie i moze jeszcze jeden buziak sam zobaczysz;] Odpowiedz na ten komentarz RyanMcCarthy 2012-07-28 23:34:22 +29 misio36 mala1 Czekol blondczar... Roxy122 roofek adaśkOPL Ja Ci powiem tak, najlepiej nic nie mówić tylko po prostu spojrzeć jej w oczy i tak zwyczajnie wtulić się w nią i nic nie mówić, to będzie najlepsze wyjście z sytuacji, a potem najlepiej jeszcze rozpocząć na luzie nowy temat i dalej już samo powinno się ciągnąć ;) Powodzenia . ; > Odpowiedz na ten komentarz adaśkOPL 2012-07-28 23:35:07 Pocaluj ja jeszcze raz. ;p Albo powiedz ze swietnie caluje i wgl. Komplementuj. :D Odpowiedz na ten komentarz aaggaattkkaa 2012-07-29 13:05:14 zgadzam się ze wszystkimi co mówią ze po pocałunku popatrz się w jej oczy i później mocno przytul :) Odpowiedz na ten komentarz milka1111 2012-07-29 23:29:32 +22 misio36 Niezapomi... mala1 nigdy w zyciu nie mow ze swietnie caluje tuz po pocalunku bo to takie krepujace ! zamiast tego przytul ja zlap za reke no a jak jestescie para i sie kochacie to spojrz w oczy i powiedz : kocham Cie;) Odpowiedz na ten komentarz roofek 2012-07-28 23:38:02 a ty już się z nią całowałeś ? ile razy Ryan dobrze mówi ja robie w zasadzie tak samo albo komplementuje. To ni trudnego :) Cały miesiąc czekam na swoją dziewczynę jak wróci z wakacji gdy już będzie nie puszczę jej nigdzie :D Odpowiedz na ten komentarz karinaaa13 2012-07-29 00:03:22 -30 Czekol kaska82 Interesujacy spytaj ją czy wszystko ok . i czy było spoko. Odpowiedz na ten komentarz wikii987 2012-07-28 23:46:13 Kompemęty dawaj , Odpowiedz na ten komentarz karinaaa13 2012-07-29 00:04:04 -25 Czekol kaska82 Interesujacy spytaj ; pójdzimy o kina Odpowiedz na ten komentarz PanPomocnik 2012-07-29 00:21:36 Wyluzuj się pewnie dla Waszej dwójki to nowy eksperyment, dasz/dacie sobie radę, a i niezręcznej ciszy na pewno nie będzie :). Odpowiedz na ten komentarz Zaloguj się by móc dodać komentarz. Chłopakowi, z którym aktualnie randkujesz, na pewno się to spodoba. Utarło się, że to facet powinien inicjować randki, trzymanie się za ręce i pocałunki. Zgoda – mężczyźni są zdobywcami i lubią trochę się natrudzić, żeby uwieść dziewczynę. Nie będzie jednak nic złego w tym, jeśli raz na jakiś czas to ty przejmiesz stery i pokażesz chłopakowi, na co masz ochotę. Spójrz mu głęboko w oczy, uśmiechnij się zawadiacko i go pocałuj. Podpowiemy Ci, w jaki sposób możesz zainicjować namiętnego buziaka. Ten facet będzie dziękował niebiosom, że spotkał na swojej drodze kogoś takiego, jak Ty! #1 Wejdź mu w słowo Facet opowiada ci akurat jakąś zabawną anegdotę. Gestykuluje, śmieje się i co chwilę na ciebie zerka. Wykorzystaj ten moment. Chwyć go delikatnie za kołnierz, przyciągnij do siebie i namiętnie pocałuj. Po wszystkim uśmiechnij się i jakby nigdy nic zapytaj: „No i co się potem wydarzyło w tej twojej historii?”. #2 Niewinne buziaki Spójrz facetowi w oczy i przybliż swoją twarz do jego buzi. Kiedy on będzie myślał, że za chwilę namiętnie go pocałujesz, ty cmoknij go słodko w czoło. Potem w nos, policzek i brodę. Na końcu pozwól się wreszcie porządnie pocałować! #3 Filmowy pocałunek Jeżeli oboje jesteście kinomaniakami, na randce powiedz facetowi, że chciałabyś odegrać z nim pocałunek a`la „Przeminęło z wiatrem”. Niech chłopak mocno chwyci cię za ramiona, przechyli delikatnie na bok i wtedy złoży na twoich ustach namiętnego buziaka. #4 Seksowny całus Jeżeli zaprosiłaś chłopaka na randkę do swojego domu, a on obiecał, że przyjedzie od razu po pracy, wykorzystaj to. Na powitanie chwyć go za krawat i zaprowadź w ten sposób do kuchni. Usiądź na blacie i ponownie pociągnij jego krawat – tym razem na tyle mocno, by wasze twarze znalazły się bardzo blisko siebie. Co potem? Oczywiście namiętny buziak! #5 Pytanie retoryczne Spacerujecie, jest miło, a w powietrzu czuć napięcie. Między wami aż iskrzy, ale chłopak wciąż cię nie całuje. Zbierz się na odwagę i spytaj go seksownym szeptem, ile jeszcze masz czekać, aż w końcu da ci buziaka. Możesz być pewna, że w takiej chwili chłopak po prostu zamieni zbędne słowa w czyn. #6 Sprzyjająca cisza Podczas randki na pewno zdarzą się kilkukrotnie takie momenty, kiedy oboje będziecie milczeć i patrzeć na siebie z czułością. Wykorzystaj tę magiczną chwilę na pocałunek. Nic nie mów. Po prostu zbliż się do faceta, chwyć jego twarz w obie dłonie i złóż na jego ustach pocałunek. Delektujcie się sobą! #7 Przytulanie Przytulanie to świetny wstęp do pocałunku. Kiedy pod koniec randki chłopak przytuli cię na pożegnanie, odwzajemnij uścisk. W chwili, gdy facet zacznie się powoli wyswobadzać, pocałuj go mocno w usta. Będzie zachwycony takim obrotem spraw! Pocałunki: czy na pewno znasz wszystkie rodzaje? Nie wątpimy w twoje dotychczasowe umiejętności, jednak z przykrością musimy stwierdzić, że na pewno nie udoskonaliłaś wszystkich intymnych technik! Same pisząc ten tekst byłyśmy zdziwione, ile ciekawych czynności kryje się pod hasłem pocałunek!Pocałunki to jedna z najważniejszych czynności dwóch kochających się osób. Ma na celu umacnianie nabytych wcześniej więzi, spajanie zakochanych dusz, a tym bardziej zachęcanie do dalszego działania na intymnej płaszczyźnie. Dowiedz się z nami, czy znasz wszystkie rodzaje!Pocałunki: co oznaczają? Pocałunek to nic innego, jak dawać znak drugiej osobie, że to właśnie ona spełnia jedną z ważniejszych ról w naszym życiu (o ile nie pierwszoplanową). Dlatego jest to akt na tyle wyjątkowy, bo zazwyczaj zarezerwowany dla postaci nam bliskich sercu: rodziców, córki, dzieci, czy nawet zwierząt. Pocałunki niosą za sobą radość istnienia i przypominają nam, że nie jesteśmy na tym świecie zupełnie inaczej wygląda zbliżenie wobec mamy czy taty, a inaczej bliskość wyrażona poprzez intymne pieszczenie się z partnerem. Na tę drugą okazję mamy zarezerwowanych parę trików, które za chwilę pojawią się przed twoimi oczami. Nie pozostaje nam nic innego, jak zaprosić cię na podróż po świecie pocałunków! O czym świadczą pocałunki?O naszym zapale do miłości, charakterze, przyjaznym nastawieniu, ale przede wszystkim, szczerości, a przynajmniej powinno to powinno być ukazane. Autentyczność to jedna z najwazneisjzcy cech wynikających z naszego uosobienia i pocałunki idealnie wpisują się w tę filozofię. Choć samo miejsce poszczególnych pocałunków może się różnić, ma jedno przesłanie- poświadczyć naszą miłość i bezsprzeczne uczucie do drugiej osoby. Od ciebie zależy, czy złożysz ustny autograf na szyi, czole czy ustach. Miejsce nie jest najważniejsze podczas tego aktu, najszczersze zachowanie to podstawa udanego pocałunku. Co dają pocałunki? Pocałunki są nie tylko pewną formy dawania oraz otrzymywania cielesnej rozkoszy. Stanowią przede wszystkim dodatkowe źródło zdrowia, co mogą poświadczyć mężczyźni wychodzący do pracy z uśmiechem na twarzy po uprzednim muśnięciu się ustami z kochaną żoną. Nie tylko akt ten podnosi nasz poziom samopoczucia, ale również efektywnie działa wobec kwestii przedłużania życia. Czujesz się już przekonana do właściwości leczniczych buziaków?Jakie są pocałunki? Pocałunki powinny być sensualne, a swoją obecnością mają konsekwentnie przypominać o naszej wierze w miłość. Są szczególnie dla udanego związku tym, czym jest przyprawa dla najlepszego dania. Jeżeli ktoś zadaje sobie pytanie, po co jest i co mówi pocałunek, ten najwidoczniej nie uwierzył jeszcze w magię miłosnego uniesienia. Jednak nic straconego! Jesteśmy tu po to, żeby rozwiać wszelkie wasze wątpliwości dotyczące tego obszaru. Nasza redakcja właściwie nie mogłaby istnieć bez napędu motorowego w postaci tak ciekawych pytań, dlatego nie pozostaje nam nic innego, jak zagłębić się w razem z wami w świat dowodów cielesne są zupełnie czymś normalnym w ludzkim przypadku namiętności, stąd też nie będziemy się rozwodzić nad potrzebą intymnego zbliżenia. Natomiast poważną kwestią jest fakt, że nie każdy pocałunek można zaliczyć do udanych. Dlaczego tak się dzieje? Choć pytanie jest krótkie, odpowiedzi można przerodzić w prawdziwe narodowe epopeje na temat wykonania dobrych pocałunków. Zwykle jednak głównym powodem jest: Brak doświadczenia, zarówno z jednej lub drugiej strony. 2. Po prostu źle dobrana postać do tej ulotnej chwili cielesnego zawirowania. Jakie miejsce i czas przypominają nam najbardziej o niekoniecznie adekwatnych decyzjach podjętych w ramach pierwszej miłości? Oczywiście gimnazjum i liceum. To zazwyczaj w murach tych placówek przeżywamy pierwotne rozczarowania, zdziwienia, smutki, ale też beztroskę i idyllę spowodowaną nowym obiektem westchnień w postaci czarującego bruneta z 2A. Wszystkie rzeczowniki z tego okresu zbieramy do jednego worka i tym sposobem otrzymujemy pierwsze doświadczenia w kontaktach fizycznych. Można się nimi dowolnie inspirować i interpretować przy okazji różnych okoliczności, dzięki czemu każde kolejne pocałunki będą mogły być tylko lepsze! Nie przewidujemy regresu po dawce młodzieżowych wybryków. Rodzaje pocałunków Nie lubimy robić rankingów na zasadzie, który jest najlepszy/ który najgorszy/ który najbardziej obrzydliwy, ale nasz subiektywny przewodnik po najciekawszych intymnych aktach może okazać się na tyle ciekawy, że aż godny wypróbowania. Oto nasza mała lista:Pocałunki o owocowym zabarwieniuBrzmi intrygująco? To dobrze, taki efekt chciałyśmy uzyskać. Na pytanie, jak urozmaicić pocałunek za pomocą ciekawych elementów, znalazłyśmy taką oto odpowiedź. Pocałunki takie charakteryzują się nie tylko tym, czym najzwyklejsze w świecie zbliżenie dwóch ust. Tutaj czołową rolę odgrywa bowiem trzeci element zaskoczenia, ale w roli proszonego gościa- ulubiony owoc. Urozmaicone pocałunki o słodkim posmaku to jedna z najlepszych metod wyrażania uczuć. Przy okazji smacznie i zdrowo można zadbać o odpowiednią dawkę dziennego zapotrzebowania na miodowe Miód jest nie tylko odpowiednim składnikiem dla wysuszonych warg, ale również bardzo przyjemnym dodatkiem dla podkręcenia naszego życia erotycznego. Jeżeli możesz pochwalić się odpowiednim partnerem, to nie pozostaje nic innego jak wyciąć rutynę z waszego życia za pomocą nieszablonowego wykorzystania lekkiego płynu o złocistym odcieniu. Sposób użytkowania: posmaruj usta delikatną warstwą miodu wielokwiatowego, czy wedle uznania innego rodzaju i dotknij partnera swoją nowo nabytą słodyczą! Rozkoszuj się nie tylko wyśmienitym smakiem płynnego złota, ale również apetycznymi doznaniami, towarzyszące tej namiętnej chwili!Pocałunki francuskiePewnie wiele o nich słyszałaś, kilka razy użytkowałaś, ale my wtrącimy nasze kilka słów na ten temat. Jego główną zaletą jest fakt, że może trwać godzinami i tym prostym sposobem stanowić idealną bazę pod dalsze erotyczne igraszki. Główne takty wygrywa tutaj język, zarówno twój, jak i partnera- będziecie musieli wzajemnie dostosować się do swojego tempa. Na tym właśnie polega najprawdziwsza miłość! Zostawić ślad Pod tajemniczym nazewnictwem kryje się nic innego jak powszechnie znana i lubiana malinka. Jak się do tego zabrać? Najprościej rzecz ujmując, jest to pocałunek bazujący na delikatnym uszczypnięciu w wargi partnera, dzięki czemu odciśniesz swoje miłosne piętno na swoim wybranku. Pocałunki robione rzęsami Niestandardowe podejście do życia przejawia się w różnych postaciach, a na pewno jednym z nich są pocałunki wykonane czym innym, niż wargami. Słyszałaś kiedyś o efekcie motyle, jednak w innym wydaniu, niż słynny film o takim samym tytule? Najwyższy czas zaczerpnąć nieco wiedzy tajemnej na temat zbliżenia intymnego, podkręconego ciekawymi elementami. Pocałunki wykonane rzęsami, zarówno naturalnym włosiem, jak i sztucznymi doczepkami, może spowodować ciekawe emocjonalne efekty uboczne. Swoje rzęsy wykorzystujesz w taki oto sposób: delikatnie zbliżasz się do twarzy partnera swoją buzią i tym samym zaczynasz delikatnie ocierać swoimi włoskami o skórę wybranka. Prawda, że proste, a jakie efektywne!Pocałunki studenckie Nie wymagają żadnej ramy liczbowej, zatem zarówno pełnoprawni młodzieńcy legitymujący się ocenami w indeksie, jak i nieco starsi zakochani mogą przystąpić do tej ciekawej zabawy. Ostatnie określenie zostało jak najbardziej użyte celowo, bowiem pocałunki o charakterze studenckim przynależą do takich, które mają wywołać uśmiech na naszej twarzy! Pocałunek urozmaicony dymem papierosowym przecież nie może być smutny! Cały myk sprowadza się do zaciągnięcia się tytoniem, a następnie oddać wydechem w usta drugiej osoby dym nikotynowy. Iście żakowska zabawa! Pocałunki waleczneNie mówimy tutaj o rycerskim pojedynku, choć z pewnością walka języków partnerów może wyglądać równie niepokojąco, co zmysłowo. Jak się pewnie domyślasz, pocałunki te raczej nie zwiastują niewinną zabawą w pierwsze zbliżenie. Polecany szczególnie dla konsumentów miłości o długoletnim stażu, którzy są w stanie ukazać swoją miłość drugiej ssące Ukąszenie swojej miłości w zasadzie może mieć wiele wspólnego z namiętnością, o ile akt zbliżenia zostanie odpowiednio wykonany. Z naszej strony możemy podpowiedzieć, że takie pocałunki najlepiej się sprawdzą, jeżeli przed wystartowaniem ulżysz swojej miłości za pomocą kilka czułych słówek. Szepcząc do ucha ukochanej osobie poemat w stylu szekspirowskim, stwarzasz idealny moment na cielesne w różne części ciałaMetoda stara jak świat, a przynajmniej jak Kamasutra, która szczegółowo opisuje działanie pocałunków wykonanych na czole, ręce czy nawet nodze. Co oznaczają pocałunki w poszczególne miejsca? Wszystkie te przytoczone strefy naszego organizmu uchodzą za erogenne, nie pozostaje nam dodać nic innego, jak wypróbowania delikatnych muśnięć na nadgarstku naszej połówki!Pocałunki schodowe W tym konkretnym przypadku będziemy potrzebować kilka stopni- najlepiej schodów, jak wskazuje sama nazwa. Idealne rozwiązanie dla par, których dzielą nie tylko inne zainteresowania, ale również kilka dobrych centymetrów. Zakładamy, że to kobieta jest tą lekką, zwiewną delikatną postacią, która musi za pomocą kilku podpórek dotrzeć do ust partnera. To ona wchodzi na nasze wyżej wymienione schody i proszę- teraz może do woli się całować ze swoim ideałem, mierzącym przynajmniej 180 w stylu symbolicznymJesteś dopiero w trakcie nabywania miłosnych zawiłości, ale już chciałabyś się ośmielić, wykazać się znajomością naszego poradnika? Masz na oku kolegę z pracy, to świetnie! Rozmawiacie ze sobą- jeszcze lepiej! Najlepiej będzie wtedy, jeżeli odważysz się wyjść ze swojej emocjonalnie skorupki i przywitać się z nim na powitanie delikatnym muśnięciem w policzek, który będzie symbolizować waszą dotychczas nabytą rozwijającą się znajomością. Może kolejny, większy krok będzie należał do niego?Co powiedzieć przed pocałunkiem? Żadna teoria na świecie luźno oscylująca wokół kwestii intymnego zbliżenia nie mówi nam o potrzebie wyrażania emocji w postaci słów. W tym miejscu z kolei rodzi się więc nasza deklaracja, iż nie jest wymagana wypowiedz, ze strony osoby zadającej pocałunek. Jeżeli jednak w emocjonalnym ferworze będziemy chciały zabawić się w miłosne sformułowania na temat zakochania, nie pozostaje nic innego jak wszystko zgrabnie podsumować i przemówić. Kierować się tym, co podpowiada nam rozsądek- chociaż czasami i on w kochliwym wirze potrafi się zapewnić partnera o swojej namiętności, jednak nie wiesz, jakimi zwrotami mogłabyś go zaskoczyć? Jak zwykle z podpowiedzią przychodzą nam różnego rodzaju filmy, niekoniecznie o tematyce romantycznej, choć tymi głównie się posiłkujemy. Koniecznie przy tej okazji musimy przypomnieć wam film o tytule To właśnie miłość. Lekka komedia bazująca na różnych obszarach życia pokazuje nam jedno- bez miłości nie można sobie wyobrazić nie tylko świąt (akcja rozgrywa się około 24 grudnia), ale i szerzej mówiąc- życia. Fraza to me you are perfect nie przeszła bez echa wśród fanów tej ekranizacji, przyczyniając się do rozszerzenia w społeczeństwie chęci wyrażania miłości na różne aktorzy udają pocałunki? Pozostając w sferze kinowej, zastanawiamy się niejednokrotnie nad pocałunkami wykonywanymi na planie naszych ulubionych filmów. Ciekawy musi być moment zbliżenia dwójki obcych sobie osób, które w asyście przynajmniej dwóch operatorów, reżysera i multum innych pobocznych postaci muszą wykazać się swoimi talentami gry aktorskiej. Zresztą na tym polega ich zawód- udawania to ich specjalność!Niemniej chwila intymnego zbliżenia może zadziałać na tyle mocno, że fikcja przeradza się następnie w owocny związek jak najbardziej realny. Dowód? Angelina Jolie i Brad Pitt! Kiedy bierzesz na warsztat jedna z najpiękniejszych kobiet świata oraz mężczyznę marzeń wielu pań, nie mogło z tego połączenia wyniknąć nic innego. Para uchodziła swego czasu za ucieleśnienie wszelkich pomysłów na temat idealnej miłości: wspólnie adoptowali kilka dzieci, wychowali je w poczuciu szacunku do bliźniego, nie mówiąc już o ich estetycznym wyglądzie. Pocałunki jako forma okazywania czułości Na tyle skuteczna, że jest bardzo chętnie i często powielana w adaptacjach filmowych jako wizualne ucieleśnienie wielkiej miłości. Przyznaj się, też płakałaś widząc Kate Winslet i Leonardo di Caprio na pokładzie Titanica zbliżających się ustami z każdym kolejnym przepłyniętym kilometrem? Taki obraz utrwalił ci się w pamięci z powodu intensywności jego wykonania, ale też z kilku innych powodów. Drugim jest scenariusz napisany pod reakcje wywołanych u widzów. James Cameron jest tuzą w świecie reżyserskim i nie z niejednego filmowego pieca jadł chleb. Chociaż jest uznanym scenarzystą produkujące tak wyrafinowane pomysły, jak Avatar czy Terminator, potrafi również zdobyć się na okazanie najpiękniejszych uczuć za pomocą romantycznych widoków, historii czy właśnie pocałunków. Titanic jest najlepszym przykładem wzbicia się na filmowo- miłosne wyżyny. Dzięki niemu powstał jeden z najpiękniejszych filmów o lodowcach i uczuciu. Następnym argumentem przemawiającym za pomyślnością przedstawienia miłosnego uniesienia jest pokazywanie dwójki bohaterów właściwie bez żadnych wad, co stanowi o romantycznej duszy reżysera. Powielany schemat idealnej pary- on kochający rycerz, ona piękna młoda dama- raz po raz przypominają o swoim istnieniu za pomocą ujęć w ramionach, z twarzą przyklejoną do drugiej osoby i namiętnej grze słów o dwuznacznym Powolne, długie kadry, oscylujące przez długie kwadranse wokół tych samych osób- bohaterów komedii romantycznej, dramatu czy filmu obyczajowego to specjalność naszych czasów. Długo jednak przed takimi łzawymi chwytami Hollywood zaprezentowało nam coś, o czym kinematografia wcześniej nie miała bladego pojęcia. Chodzi o pocałunki, których kulminacyjny moment przypada na niemalże całkowitym zemdleniu bohaterki, która jest uwodzona przez swojego czarującego amanta. Przeminęło z wiatrem jest najlepszym dowodem na fakt, że Fabryka Snów może być równie dobrze postrzegana jako kraina miłością tętniąca!Omdlenia były swego czasu specjalnością serwowaną przez wszystkie czarno- białe produkcje. Na tyle silny trend, że został przeniesiony bardzo wiele razy na kolejny filmy, które w jakiś sposób przedstawiają dwóch kochających się zachwycić chłopaka pocałunkiem? Z pewnością niejedna z nas miała dylemat przy okazji wybierania idealnego rodzaju zbliżenia tak, żeby zaskoczyć swojego ulubieńca. Mężczyźni to istoty ciekawe, mogące się charakteryzować nonszalanckim stylem życia, ale w środku po lepszym zapoznaniu się, odkrywasz małego chłopca, łaknącego do miłości i czułości. W ostatnim wyrażeniu tkwi sedno sprawy. Często bowiem spotykany się z tym typem faceta, który ma do zaoferowania swoje bezwzględne zachowanie, bo takie ramy narzuciło mu pocałunki lubią mężczyźni?Tymczasem po zaaplikowaniu odrobiny dawki miłości do świadomości naszego partnera,widzimy innego człowieka- cichego domatora, kochającego zwierzęta i robiącego naleśniki na śniadanie. To oznacza nic innego jak zupełne otwarcie się przed tobą! Możesz sobie pogratulować, bo mężczyźni są z reguły nieustępliwi w przypadku wykazywania się swoim lżejszym imidżem. Chłopak na pewno doceni twoją dobrodusznością i delikatnym podejściem do kwestii miłości, a co za tym idzie- pocałunków i cielesnych rozkoszy. Najważniejsza są te szczere! Tę ukażesz za pomocą drobnych gestów, które są w stanie złożyć się na namiętną całość: różnego rodzaju malinki, głaskanie po twarzy w trakcie całowania czy lekkie muśnięcia w czółko na dowidzenia. Dewiza brzmi: zdobywaj i kochaj! Jak zaskoczyć chłopaka pocałunkiem? Oczaruj go swoją świeżo nabytą wiedzą na temat różnych technik całowania! Na pewno doceni twoje umiejętności. Przeczytany tekst wystarczy teraz zamienić na praktykę- a ta, jak wiadomo, przyczyni się do lepszego wykorzystania wszystkich rozkosznych całusów!Jak go rozpalić pocałunkiem? Inną kwestią jest rozpalenie partnera do czerwoności za pomocą swoich ust, chociaż w tym przypadku również bazujemy na niesfałszowanym uczuciu. Mężczyźni lubią konkretne traktowanie i twoim kluczem do sukcesu oprócz okazania niezaprzeczalnemu uczuciu są dynamiczne pocałunki, wykonane w zawrotnym tempie. Na tę specjalną okazję szczególnie polecamy zalecenia się do naszego mini poradnika, z którego można zaczerpnąć garść przydatnych pocałunkowych informacji. W taki sposób podkreślisz swoje przywiązanie do pisanego ci samca. Ten z kolei na pewno ci się odwdzięczy podobnym aktem miłosnego uniesienia! Rozpalenie chłopaka pocałunkami nie jest w żaden sposób karalne, choć z pewnością jesteśmy w stanie powiedzieć, jakie pocałunki są grzechem. Trudność odpowiedzi polega na spojrzeniu na całą sprawę przez własny pryzmat. W powszechnym przekonaniu utarł się mit wyżej wymienionych pocałunków francuskich, jakoby były one co najmniej czymś niestosownym. Z racji na fakt, że pocałunki z tego rodzaju wymagają nie tylko naszych ust, ale również i zgrabnego poruszania językiem, często na forach internetowych można spotkać się z negatywna opinią na ich pocałunki lubią dziewczyny? Wiemy, jak zachwycić mężczyznę swoim dojrzałym podejściem do obszarów około miłosnych, teraz czas się dowiedzieć, jak się mają sprawy po drugiej stronie barykady. Dziewczyny, czego oczekujemy od swojego partnera? Czy w ogóle są nam potrzebne pocałunki? Pewnie, że są potrzebne! Czułościom nigdy dość! Mimo że jesteśmy inaczej zbudowane niż nasi koledzy, pragnienia i marzenia mamy zupełnie podobne: każdy chce w życiu znaleźć kogoś, z kim mógłby stworzyć udany związek, oparty na szczerym uczuciu. A jak partnerstwo, to i namiętne pocałunki, wyrażające się w pasji, z którą są wykonywane. To jeden z tych elementów, dzięki którym umacniamy nasza więź z partnerem. Co oznaczają pocałunki w związku? Pocałunki w związku oznaczają konsekwentne zbliżanie się do drugiej osoby za pomocą nie tylko ust, ale również ciała i duszy. Wbrew pozorom muśnięcie w wargi nie jest czynnością bezmyślną i całą sobą jesteśmy zanurzone w tej jednej chwili przepełnionej czystymi emocjami. W ten sposób wyrażamy szczerość i otwartość na pogłębienie relacji czy stosunków z osobą przez nas pocałunki jak sny swobodne… Jaskrawo- cudne, dziko- szczęśliwe. Nie znacie się z twórczością Konstantego Balmonta? Zrób sobie przerwę na lekturę. To będzie prawdopodobnie jeden z najpiękniejszych poematów miłosnych, o jakim usłyszałyście. W przełożeniu Juliana Tuwima brzmi wprost niewiarygodnie! Streszczając utwór w kilku słowach, traktuje on o potędze jednego gestu, który w zależności od kolorytu, okoliczności, a przede wszystkim, osób, będzie mógł zaważyć na losach dalszej relacji. Czujesz się przekonana do rozwinięcia relacji z partnerem?Wyobraź sobie pocałunek na tyle silny, że jest w stanie zdominować wasze postawy. To jak się całujecie, ma znaczenie- namiętna integracja waszych ciał, ale również dusz następuje w momencie, kiedy pocałunki stają się coraz bardziej dynamiczne. Twój umysł zaczyna wariować- oczywiście ze szczęścia, którym się upajasz z każdym kolejnym zbliżeniem. Czyż to nie brzmi pięknie? To nie musi być kolejny wiersz, odstawiony w kąt drewnianej szafki. Zainspiruj się nim! Zainspiruj się życiem i pędź w otchłań miłosnych rozgrywek! Nie szukaj szczęścia na siłę! Pomimo naszych wszystkich niezliczonych porad w kwestii idealnego pocałunku, spieszymy ci donieść, żeby nie robić tego z przypadkowo zapoznaną osobą w najbliższym barze! Zostanie wówczas utracona cała magia, z ktorą odpowiedni pocałunek powinien zostać wykonany, a tego jak najbardziej nie chcemy. Od tego bowiem zależy twoja wiara w prawdziwą miłość, a mimowolny gest w stosunku do nieznanej osoby jest jedynie jednym z elementów składowych przypadkowej znajomości. od lat były przedstawiane za pomocą malarstwa. Tutaj para kochanków w wykonaniu hiszpańskiego artysty Francesco najlepsze są te namiętne, ale przede wszystkim- autentyczne! pocałunki to jedne z najpiękniejszych pocałunków! Pamiętaj jednak, że większość z nich była wyreżyserowana! ze złotej epoki Hollywood i namiętne pocałunki- takie lubimy! ZOBACZ TEŻ: Jak wyglądać na starszą? 20 sprawdzonych porad Świąteczne filmy: 20 propozycji na idealne święta Nie mam się w co ubrać. 20 porad, które ci pomogąźródła: Pocałunki kryją w sobie niezwykłą siłę i mogą przekazywać bardzo złożone informacje. Dowiedz się więcej na temat tego, co wnoszą pocałunki mówią wszystko. Jutro natomiast może już będzie za późno. Nie są tylko aktem fizycznym, ale reprezentacją miłości, szacunku i przyjaźni. Pocałunki stanowią jedyny język, który nie pozostawia nic niedopowiedzianego i który nie zna ukrytych małe… krótkie, długie, ciepłe, zimne, mokre, suche… Pocałunek może mówić o istnieniu wszystkiego i niczego. „Pocałunek, który dla ciebie trzymam, grozi teraz odlotem, opuszczeniem moich ust i znalezieniem cię lub zgubieniem się w próbie.” Ligia García i García Pocałunki to sztuka wiedzy, jak dawać i jak otrzymywaćNasze pocałunki mówią wszystko swoją intensywnością, częstotliwością i ciepłem. Całowanie to szukanie celu i chęć pozostania w nim nawet na kilka sekund. Pobyt tam, aby poczuć kontakt i co ten kontakt tak samo szukają, jak są znajdywane. Dawaj i bierz. Całuję, bo chcę, a ty odpowiadasz, jak całuję cię, bo cię kocham, bo cię uwielbiam, bo mam ochotę powiedzieć „cześć” ustami. Tak więc na sekundy lub godziny świat się zatrzymuje, a nasze oczy się zamykają. Po co minąć dzień bez tej eksplozji wrażeń?Całuję, kochamKiedy całuję, zapominam myśleć i po prostu istnieję. Wszystko inne przestaje istnieć. Ponieważ pocałunki przenoszą Cię w przyjemne miejsce czystego uczucia. To wszystko, nic więcej. To magia pocałunku, magia tej jednej pocałunków, mniej gadania Być może całowanie zostało wynalezione, aby zamknąć razem dwoje ust… -Sacha Guitry- Pocałunek, który wycisza rozmowę, to pocałunek, który dajesz nie tylko ciałem, ale także sercem. Pocałunek jest wart więcej niż tysiąc słów i staje się źródłem energii dla związku. To znak wielkiego zaufania, potrzeby bycia blisko, kontaktu i że czujemy się dobrze, kochani, zrelaksowani i wolni. Są pierwszym krokiem do całkowitego poddania się i mogą sprawić, że wszelka negatywność zniknie na kilka chwil naszego pocałunkówSą pocałunki wszelkiego rodzaju i takie, które mówią w wielu językach. Wszyscy poczuliśmy ogień pamięci pocałunku. Pocałunki miłości, czułości, współudziału, uczucia, inspirowane miłością to te pełne serca i czystości, te, które wspominamy z uśmiechem. Niekończące się pocałunki, które pilnie szukają chętnych ust nowej kochanki… te namiętne pocałunki mogą towarzyszyć nam przez całe często najbardziej chętne usta nie spieszą się po dwóch pocałunkach…-J. SabinaSą też pocałunki z przyzwyczajenia, złości, bólu, błagania i pożegnania. To właśnie te gorzkie pozostawiają na ustach to samo uczucie chłodu wzdłuż dają nam potrzebne informacje i mogą umożliwić nam podjęcie decyzji, na przykład odzyskanie związku lub odpuszczenie to znacznie więcej niż pocałunek. Jest to siła zdolna do jednoczenia lub dzielenia. To wszystko, ale nic. Nie zapomnij więc dzisiaj o swoich pocałunkach; jutro może być za może Cię zainteresować ... fot. Adobe Stock, Kalim „Pięćdziesiąt tysięcy. Tyle masz znaleźć do jutra. Inaczej po tobie”… Słowa, które czytałam tyle razy, że zaczęły mi się zamazywać przed oczami, brzmiały jak cytat z taniego filmu. Może nawet gdyby nie dotyczyły mnie, uznałabym je za zabawne. Kto dziś tak pisze? I jeszcze ten format… Litery wycięte z gazety, jakby list szantażysty przygotowywał dziesięciolatek… Kim ja już nie byłam? Tylko że ja dobrze wiedziałam, dlaczego „anonim” wygląda właśnie tak. Nadawcy po prostu wcale nie zależało na tym, żeby ukryć swoją tożsamość. Ten, kto dał mi ten list, nie musiał się chować. Dobrze wiedziałam, kim jest. I sama byłam winna temu, że znalazłam się w takim rozpaczliwym położeniu. Teraz nie pozostawało mi nic innego jak zdobyć skądś pięćdziesiąt tysięcy… Albo pogodzić się z tym, że w jednej chwili rozsypie się całe moje życie. Stracę rodzinę i karierę. A wszystko dlatego, że zdecydowałam się złamać zasady. Przez wiele lat nie mogłam znaleźć swojego miejsca na ziemi. Zmieniałam miasta, zawody, ba, kraje nawet, ale wciąż wydawało mi się, że gdzie indziej czeka na mnie coś lepszego. Pracowałam jako charakteryzatorka w teatrze. Byłam instruktorką w domu kultury. Te wszystkie zajęcia nie dawały mi jednak upragnionej w głębi duszy stabilizacji. Były chwilowe jak umowy, które ze mną podpisywano. „Może kiedyś, pani Małgosiu” – słyszałam ciągle. „Może jak sytuacja w kulturze się poprawi”… Ale sytuacja „w kulturze” się nie poprawiała i nic nie wskazywało na to, żeby moje życie miało się zmienić i zacząć przypominać dorosłe życie moich koleżanek. Pracowałam wówczas jako instruktorka zajęć teatralnych w domu kultury. Skończyłam warsztaty i właśnie zbierałam się do wyjścia, gdy podszedł do mnie mężczyzna w średnim wieku. Wszystko zmieniło się przez przypadek – Pani Małgorzata? – zagadnął. – To ja – spojrzałam na niego zaskoczona, bo nie spodziewałam się gości. – Wiem, że nie byliśmy umówieni – zaczął się tłumaczyć, wyraźnie speszony. – Ale chciałbym z panią porozmawiać. Oczywiście jeśli chwila nie jest dogodna, umówię się na inny termin… – Ten moment jest tak samo dogodny jak każdy inny – uśmiechnęłam się, bo było coś takiego w niepewnym wzroku mężczyzny, co momentalnie mnie ujęło. – W czym mogę panu pomóc? – Jestem tatą Kuby. Nastolatka, który przychodzi do pani na zajęcia – przedstawił się mężczyzna. – Kuba uwielbia to, w jaki sposób pani uczy. Jest panią oczarowany. I tak sobie pomyślałem… Przepraszam za śmiałość, pani jest na pewno bardzo zajęta… Ale ja prowadzę prywatną szkołę średnią. Nic wielkiego, kilka lat temu grupa przyjaciół postanowiła zorganizować miejsce przyjazne uczniom i tak powstało nasze liceum. Na gwałt poszukujemy polonistki. Nasza dotychczasowa nauczycielka zaszła w ciążę i zrobił się wakat, a uczniowie przygotowują się do matury i… Kuba mówił, że pani studiowała polonistykę i różne kursy. – No tak, ale to było kilkanaście lat temu – uśmiechnęłam się zaskoczona. – Prawdę mówiąc, wybierając kierunek studiów, kierowałam się miłością do literatury. Nigdy nie brałam pod uwagę tego, że będę uczyła w szkole. Jak pan widzi, wzbraniałam się przed tym rękami i nogami. – Ale nasza szkoła jest zupełnie inna – mężczyzna uśmiechnął się ciepło. – To prywatna placówka. W klasach jest nie więcej niż piętnaścioro uczniów. Dzieci są chętne do pracy, twórcze… Zresztą, sama pani zobaczy… Mam nadzieję. – Skoro tak pan mówi – odpowiedziałam, bo choć rzeczywiście w swoich planach na życie nigdy nie brałam pod uwagę zawodu nauczycielki, w spojrzeniu mężczyzny było coś takiego, co sprawiło, że postanowiłam mu zaufać. – To świetnie – ucieszył się. – A skoro już jest pani jedną nogą w naszej szkole, to mówmy sobie po imieniu. Jestem Adam. – Gośka. Kolejne miesiące pokazały, że moja początkowa rezerwa była całkowicie nieuzasadniona. Szkoła była rzeczywiście bardzo przyjazna, uczniowie chętni do nauki i zaangażowani. Jednym słowem, zastana rzeczywistość w niczym nie przypominała tego, czego się obawiałam. Do tego świetnie dogadywałam się ze swoim szefem. Adam okazał się ciepłym, wrażliwym człowiekiem Kilka razy umówiliśmy się na kawę. Później zaprosił mnie na wystawę i do kina. Nawet się nie obejrzałam, jak zostaliśmy parą. Adam był rozwodnikiem. Jego żona wyjechała wiele lat temu za granicę, zostawiając go z malutkim wówczas Kubą. Ustaliliśmy, że na razie zatrzymamy nasz związek w tajemnicy. – Kuba dużo przeszedł. Najpierw odejście mamy, później okres moich romansów – przyznał Adam. – Chciałbym teraz, kiedy jest w tak trudnym okresie dojrzewania, oszczędzić mu wstrząsów związanych z tym, że tata umawia się z jego ukochaną nauczycielką… W pełni rozumiałam obiekcje Adama i nie miałam nic przeciwko utrzymywaniu naszej znajomości w sekrecie, przynajmniej do matury Kuby. Szczerze podziwiałam swojego partnera za to, jak wychował syna. Kuba imponował mi swoją dojrzałością i tym, że zawsze wiedział, do czego dąży. Praca sprawiała mi satysfakcję. Czułam, że po raz pierwszy w życiu jestem właściwym człowiekiem na właściwym miejscu. Szczególnie dobrze czułam się w szkolnej klasie. Uczniowie byli zaangażowani w moje lekcje, zadawali pytania, brali udział w dodatkowych aktywnościach. Nie mogłam się ich nachwalić. Kiedy zaproponowałam utworzenie w szkole kółka teatralnego, zgłosiło się kilkanaście osób. Szczególnie zaangażowany w moje zajęcia był Kuba. Przychodził wcześniej, wychodził jako ostatni. Pewnego dnia zwierzył mi się, że w przyszłości chce zdawać na warszawską Akademię Teatralną. – Nie mówiłem jeszcze o tym nikomu – szepnął, zerkając na boki. – Bo wiem, że to nie brzmi poważnie, ale pani rozbudziła we mnie miłość do teatru. Przepraszam za śmiałość, ale czy mógłbym mówić pani po imieniu? Czuję się, jakby była mi pani wyjątkowo bliska. Miałam swoje zasady... Przyznam, że w tamtym momencie miotały mną sprzeczne uczucia. Z jednej strony, czułam przyjemne ciepło rozlewające się po moim sercu. Który pedagog nie chciałby usłyszeć, że rozbudził w młodym człowieku pasję, która ma szansę przekształcić się w jego przyszły zawód? Tym bardziej że teatr zawsze był też moją miłością. Z drugiej, propozycja przejścia na „ty” stanowiła złamanie zasad, które ustaliłam z uczniami, kiedy przyszłam do tej szkoły. Choć większość z nich, w tym Kuba, była pełnoletnia, i zdawałam sobie sprawę, że w nieformalnym klimacie naszej prywatnej szkoły przejście z uczniem na „ty” nie byłoby niczym szczególnie dziwnym, ja osobiście uważałam, że w relacji nauczyciel – wychowanek potrzebny jest dystans. Ustaliłam więc kodeks, którego zamierzałam się trzymać. Mówimy do siebie na „pan/pani”. Nie zapraszam uczniów do swoich mediów społecznościowych i nie przyjmuję takich zaproszeń. Nie spotykamy się poza szkołą. Lista moich zasad była dość długa i wydawało mi się, że nieszczególnie zaskakująca, jeśli chciałam być wiarygodnym nauczycielem. Dlatego nie pozostało mi nic innego jak grzecznie wytłumaczyć Kubie, że nie mogę zgodzić się na jego propozycję, bo jest to niezgodne z zasadami, które ustaliłam. – Rozumiem – chłopak nie wydawał się zaskoczony; po chwili jednak dodał: – Mam nadzieję, że z czasem uda mi się jednak przekonać panią, że niektóre zasady warto złamać. Wtedy nie zastanawiałam się nad jego słowami Uznałam je za zwykły przejaw młodzieńczego buntu i przekory. Nie zawracałam sobie nimi szczególnie głowy. Jak się wkrótce miało okazać, trzeba było się zastanowić. Czas mijał, a ja coraz częściej spotykałam się z uczniami, z którymi wspólnie przygotowywaliśmy przedstawienie na koniec roku. Szczególnie często widywałam się z Kubą. Chłopak tłumaczył, że przygotowuje się do egzaminów na Akademię Teatralną i prosił, żebym poświęciła mu dodatkowy czas po zajęciach. Nie zawsze było mi to na rękę, ale starałam się zostawać w pracy, bo uważałam, że jeśli chcę być prawdziwie zaangażowaną nauczycielkę, takie zachowanie jest moim obowiązkiem. Tamtego dnia również byłam sama z Kubą. Chłopak ćwiczył monolog przed egzaminem. Panowała niczym niezmącona cisza. Za oknem prószył ostatni już chyba tej zimy śnieg. Kuba wciąż się mylił, nie mógł się skoncentrować. Widać było, że zjada go stres. – Musisz nauczyć się walczyć z tremą. Tutaj jestem tylko ja, a co będzie na egzaminie? Tłum obcych ludzi – tłumaczyłam mu. – Rozluźnij się. – Nie potrafię – mruknął Kuba, wbijając wzrok w ziemię. – Chyba się po prostu nie nadaję do tego zawodu. – Kuba, nawet tak nie mów! – krzyknęłam, przerażona jego nagłym brakiem pewności siebie. Nie wiem, co mnie w tamtej chwili opętało I wtedy przyszedł mi do głowy ten szatański pomysł. Kiedy jeszcze ja byłam studentką, nieraz dodawałam sobie kurażu odrobiną alkoholu. Kuba był pełnoletni… To, że byłam jego nauczycielką, w tej chwili miało o wiele mniejsze znaczenie. – Poczekaj chwilę – powiedziałam, wkładając kurtkę. Szybko zbiegłam po schodach do sklepu, który mieścił się w tym samym budynku. Po niespełna dziesięciu minutach wróciłam z butelką wina. – Jest pani pewna, że to dobry pomysł? – skrzywił się Kuba. – Przecież na egzamin pijany nie pójdę. – Wypijemy po jednej lampce – zadecydowałam. – Nie będziesz od tego pijany, a alkohol pozwoli ci się rozluźnić i przypomnieć, jak świetnym uczniem jesteś. Dziś nazwałabym to chwilowym szaleństwem, głupotą. Rozlałam nam do jednorazowych kubeczków, które znalazłam w biurku, po odrobinie wina. Później dolałam jeszcze trochę… Nawet się nie obejrzałam, jak wypiliśmy we dwoje całą butelkę. Kuba wyraźnie się rozluźnił. Zaczął się śmiać, żartować. Bez trudu wyrecytował tekst, który tak długo ćwiczył. A później… – Gosiu, musisz zdawać sobie sprawę z tego, że robię to wszystko dla ciebie. Dla ciebie chcę zostać aktorem. Chcę, żebyś była ze mnie dumna – powiedział nagle, kładąc dłoń na mojej ręce. On jest jego synem! Już otwierałam usta, żeby powiedzieć, że prosiłam, żeby Kuba nie mówił do mnie po imieniu, gdy chłopak… zbliżył twarz do mojej twarzy i mocno mnie pocałował. Nie zdążyłam zaprotestować. W głowie mi się zakręciło od tego pocałunku. Był tak podobny do Adama. Miał takie same piękne, długie rzęsy, ciemny zarost i urocze dołeczki w policzkach… Ale jest jego synem! Gdzie twoje zasady? – zadudniło mi w głowie, ale później natrętną myśl zagłuszył inny głos: – To dorosły chłopak. Nic złego nie robimy. Wiem, że wszystko potoczyłoby się inaczej, gdybyśmy nie wypili tego przeklętego wina. Gdyby nie było tej przytulnej, prawie domowej atmosfery. Gdyby Kuba tak pięknie do mnie nie mówił. Ale stało się. Złamałam swoje zasady – i szybko miałam się przekonać, że gorzko tego pożałuję. Najgorsze, że zamiast zabrać Kubę do swojego domu, pojechałam z nim do mieszkania jakiegoś jego kolegi. Czułam, że to nie byłoby w porządku, gdybyśmy uprawiali seks w domu, w którym nieraz widywałam się z jego ojcem… Następnego dnia rano nie czułam nic prócz wyrzutów sumienia. Jak mogłam coś takiego zrobić? Jak mogłam złamać wszystkie swoje zasady? Jak mogłam pójść do łóżka z uczniem? Z synem Adama, do cholery! – powtarzałam, z rozpaczą patrząc na swoją bladą od niewyspania twarz w lustrze. Byłam przekonana, że Kuba beznadziejnie się we mnie zakochał. Tak pięknie przecież mówił do mnie w nocy… Niewiele wprawdzie pamiętałam z całego wieczoru, zupełnie jakby ktoś mi czegoś dosypał do wina, ale ze strzępków, jakie zostały mi w głowie, układał się obraz romantycznej miłości. Będę musiała mu wytłumaczyć, że nie możemy być razem. Że to wbrew jakimkolwiek zasadom – myślałam, ubierając się w pośpiechu do pracy. Byłam przygotowana na konfrontację, na rozczarowanie, może nawet na łzy młodego człowieka… Ale nigdy na to, co się wydarzyło. Nigdy. Kuba czekał na mnie pod szkołą. Od razu zorientowałam się, że wygląda inaczej. – Chcę ci coś powiedzieć – odezwał się, dziwnie się uśmiechając. – I dać. – Ja niczego nie mogę od ciebie wziąć – zaczęłam się zastrzegać. – Musimy porozmawiać. To się nigdy nie powinno było stać… To było bardzo nieodpowiednie. – Masz rację, nieodpowiednie… I nie powinno – Kuba patrzył mi teraz prosto w oczy i dopiero po chwili zdałam sobie sprawę, że jego wzrok jest taki… zimny, ba, lodowaty! – Tak samo jak nie powinnaś romansować z moim ojcem tylko po to, żeby dostać tę pracę! Co, myślałaś, że nie wiem o waszych schadzkach? Wiedziałem od samego początku! – Kuba zaśmiał się ironicznie. Jak ja mogłam do tego dopuścić? Poczułam, że ta rozmowa zmierza w jakimś dziwnym, zupełnie dla mnie nieprzewidywalnym kierunku. – Dziwisz się, po co w takim razie pozwoliłem ci złamać zasady? Po to! Zapłacisz za to, że dla mojego ojca stałaś się ważniejsza ode mnie! Chłopak wcisnął mi coś w rękę. – Jeśli nie dostanę tego, czego chcę, wszystkim powiem o tym, co zrobiłaś. Będziesz zniszczona. Jako człowiek i jako nauczycielka – dodał lodowatym tonem. Drżącymi rękami sięgnęłam po kopertę. Zawierała wycięte z gazety słowa. „Do jutra masz znaleźć pięćdziesiąt tysięcy. Inaczej po tobie”. Dopiero w tamtym momencie zdałam sobie sprawę, że padłam ofiarą intrygi. Ten chłopak na pewno nie był normalny. Postanowił ukarać mnie za to, że dawno temu porzuciła go matka – i teraz, w jego wyobraźni, ośmieliłam się „ukraść” jego ojca. Nie miałam wyjścia. Muszę albo zapłacić szantażyście – albo liczyć się z tym, że w jednej chwili stracę wszystko. Jak mogłam do tego dopuścić? Jak mogłam znaleźć się w takiej sytuacji? – powtarzałam, bezsilnie uderzając ręką o wystający murek szkoły. Ale dobrze wiedziałam, że i na żal, i na wyrzuty sumienia jest już za późno. To ja podjęłam decyzję, że złamię zasady. I teraz musiałam ponieść tego konsekwencje. Czytaj także:„Moje małżeństwo było więzieniem. Mąż traktował mnie jak niewolnicę i wydzielał każdy grosz. Kiedy zmarł, zaczęłam ży攄Gdy wyjechałem, żona szybko znudziła się tęsknotą. Chciałem ją przyłapać z kochankiem, więc wróciłem do domu z zaskoczenia”„Wujek w obleśny sposób komentował wdzięki mojej 18-letniej córki. Drań proponował jej randki i jeszcze gorsze rzeczy”

co powiedzieć po pocałunku