Kliknij tutaj --> 🎑 osoby przewlekle chore szczepienia

Okazało się, że ryzyko śmierci w przebiegu COVID-19 najbardziej wzrasta w razie współistniejących: przewlekłej choroby nerek, choroby wieńcowej, nadciśnienia, niewydolności serca, cukrzycy, nowotworu. Nie znaleziono statystycznie istotnego wzrostu ryzyka zgonu w porównaniu z grupą kontrolną w przypadku pozostałych analizowanych Warto uświadomić rodzicom, że nawet kilkudniowe zaniechanie niektórych ćwiczeń będzie dla dziecka mniej niekorzystne niż zachorowanie na jedną z chorób przed którą możemy chronić dziecko poprzez szczepienia. Niemowlę chore na krztusiec czy bakteryjne zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych prawdopodobnie nie będzie mogło być Zmiany dotyczące zwolnienia lekarskiego i zasiłku chorobowego w 2022 roku wzbudziły sporo wątpliwości. - Zmiana przepisów spowodowała, iż osoby chorujące przewlekle, w tym na choroby nowotworowe obawiają się, iż pozostaną one pozbawione środków finansowych – napisano w interpelacji do ministra. W trosce o osoby przewlekle chore, rząd w porozumieniu z Radą Medyczną zadecydowali, że będą się mogły one zaszczepić przeciw COVID-19 już od 15 marca. Większość chorych dostanie skierowanie automatycznie. W niektórych przypadkach zalecana będzie konsultacja z lekarzem prowadzącym – czy na pewno kwalifikują się na Do seniorów dołączą osoby przewlekle chore 20 stycznia 2021, 12:30 Szef Kancelarii Premiera zaznaczył, że utrzymana zostaje możliwość wcześniejszego szczepienia, niż to wynika z Je Cherche Le Meilleur Site De Rencontre. Osoby poniżej 60 lat zakwalifikowane do grupy 1b, czyli dializowane, z nowotworami, poddawane przewlekłej wentylacji mechanicznej lub po przeszczepach znajdują się w kolejnej grupie do szczepień. Szczegóły przedstawimy na konferencji w piątek - zapewnił sejmową Komisję Zdrowia szef KPRM Michał Dworczyk. N posiedzeniu sejmowej Komisji Zdrowia trwa dyskusja na temat realizacji Narodowego Programu Szczepień. Przedstawiciele rządu pytani byli o to, czy przewlekle chorzy będą szczepieni przed wojskiem i prokuratorami, podobnie jak rodzice dzieci po transplantacjach lub z nowotworami; czy będzie poszerzany katalog tych osób?Dworczyk zauważył, że ta grupa została doprecyzowana w rozporządzeniu zgodnie z rekomendacją Rady Medycznej przy premierze. Dodał, że to około 70 tys. osób. Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy. Znowelizowane rozporządzenie epidemiczne Rady Ministrów, w którym doprecyzowana zostanie między innymi kwestia szczepień osób z chorobami przewlekłymi, będzie gotowe najpóźniej w przyszłym tygodniu – zapowiedział w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski. Szef resortu był przez dziennikarzy dopytywany, czy to prawda, że na liście nie znajdą się na przykład cukrzyca i zdrowia Adam Niedzielski był pytany w czwartek na konferencji prasowej o choroby przewlekłe, które mają uprawniać do wcześniejszego zaszczepienia niż to wynika z grupy wiekowej. Dopytywano ministra, czy to prawda, że z pierwotnie zapowiadanej listy mają "wypaść" cukrzyca i astma. Niedzielski odpowiedział, że trwają analizy i badane są liczebności poszczególnych Bo jeślibyśmy wzięli pod uwagę całą grupę, która jest w etapie drugim wskazana w Narodowym Programie Szczepień, to to jest grupa, która ma kilka, jak nie kilkanaście milionów osób. Więc siłą rzeczy będziemy chcieli na początku przynajmniej dokonać jakiejś selekcji. Ale tutaj poprosimy o głos doradczy Radę Medyczną przy premierze i w najbliższym czasie przedstawimy projekt rozporządzenia. Dodał, że tam znajdą się "konkretne jednostki chorobowe" upoważniające do wcześniejszego kiedy będzie gotowe rozporządzenie, Niedzielski odpowiedział: - Najpóźniej w przyszłym o kolejną nowelizację rozporządzenia Rady Ministrów z 21 grudnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu rozporządzeniaWedług informacji przekazanych w środę przez przedstawicieli rządu, w ramach pierwszej grupy, której szczepienie rozpocznie się 25 stycznia, najpierw szczepionkę mają otrzymać seniorzy po 60. roku życia (grupa 1A). Po nich dostaną je osoby poniżej 60 lat z chorobami przewlekłymi, po przeszczepach, dializowane, wentylowane mechanicznie czy z chorobami nowotworowymi (grupa 1B).Główny doradca premiera do spraw COVID-19 profesor Andrzej Horban wyjaśnił w środę na konferencji prasowej poświęconej szczepieniom, że po długiej dyskusji Rada Medyczna zdecydowała się zaproponować dodanie do grupy pierwszej szczepień niewielką liczbę osób poniżej 60 lat, mającą choroby powodujące, że u nich COVID-19 mógłby przebiegać bardzo ciężko. Wymienił w tej grupie osoby wentylowane mechanicznie w domu (około osiem tysięcy), po przeszczepach, osoby dializowane, a także chore na nowotwory, zwłaszcza takie, jak określił, które są aktywnie nich szczepienia mają objąć nauczycieli i służby mundurowe (grupa 1C). Wskazano, że są to: funkcjonariusze albo żołnierze Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, Policji, Straży Granicznej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Służby Wywiadu Wojskowego, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Celno-Skarbowej, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Ochrony Państwa, Służby Więziennej, Inspekcji Transportu Drogowego, Straży Ochrony Kolei, prokuratorzy i asesorzy prokuratury, a także członkowie ochotniczych straży pożarnych oraz wykonujący działania ratownicze ratownicy górscy i w pierwszym kwartale możemy zaszczepić maksymalnie 2,5 czy 2,7 miliona PolakówMinister zdrowia pytany był na konferencji prasowej również o to, jak zmienią się terminy szczepień w związku ze zmniejszoną dostawą szczepionek na COVID-19 firmy Pfizer. Do Polski w poniedziałek, zamiast planowanej dostawy 360 tysięcy dawek od Pfizera, trafiło 176 tysięcy. To efekt planu zwiększenia mocy produkcyjnych przez koncerny Pfizer i BioNTech, wskutek którego tymczasowo zmniejszono dostawy. Powrót do harmonogramu ma nastąpić 25 stycznia, a dostawy od połowy lutego mają zostać W tej chwili mamy w Polsce taką sytuację, że terminy, które są udostępniane poprzez infolinię, inne kanały, przez które można się zapisać i oczywiście przekazywane grupie zero - czyli medykom - to terminy, które odpowiadają ilościom dostaw, które mamy zakontraktowane i co do których jesteśmy pewni – odpowiedział niego, Polska do końca pierwszego kwartału 2021 roku ma zakontraktowane i potwierdzone dostawy ponad 5,5 miliona dawek szczepionek, co oznacza, że w tym pierwszym kwartale możemy zaszczepić maksymalnie 2,5 miliona czy 2,7 miliona ludzi, o ile nie pojawią się nowe w pierwszym kwartale możemy zaszczepić maksymalnie 2,5 czy 2,7 milionów PolakówTVN24"Jest perspektywa dostawy do Polski 16 milionów dawek szczepionek firmy AstraZeneca"Niedzielski zwrócił uwagę, że na 29 stycznia przewidziane jest posiedzenie Europejskiej Agencji Leków, która ma podjąć decyzję odnośnie dopuszczenia do obrotu szczepionki na COVID-19 firmy AstraZeneca. - Na razie cały czas ten termin jest podtrzymywany, co oznacza, że może jest perspektywa, że w tym kwartale pierwszym, ale też na początku kwartału drugiego pojawi się 16 milionów dawek, bo takie mamy ustalenia z (firmą) AstraZeneca – zaznaczył szef Ministerstwa niego, to "byłby bardzo duży zastrzyk, który postawiłby nas w zupełnie innej jakościowo sytuacji".Minister zdrowia wskazywał, że "w tym pierwszym okresie" tempo szczepień w Polsce będzie wyznaczała dostawa szczepionek. - W związku z tym, jeśli pojawią się nowe szczepionki, będzie zwiększona dostawa, to wtedy pojawią się nowe terminy dostępne dla szczepień – Chorzy na raka znajdują się w najwyższej grupie ryzyka zakażenia koronawirusem. Ich rokowania są znacznie gorsze niż w przypadku zdrowej osoby, która zostanie zakażona. Lukasz GdakChorzy przewlekle przez długie tygodnie czekali, aż znajdzie się dla nich miejsce w narodowej strategii szczepień. Gdy w końcu zyskali prawo do zastrzyku w pierwszym etapie razem z nauczycielami, prokuraturą, policją czy agentami służb, okazało się, że wielu z nich nadal nie kwalifikuje się na przyjęcie preparatu. Szansę na wcześniejsze szczepienie dostali bowiem tylko Ci do 60 roku życia. Starsi nadal muszą czekać. - Jeżeli szczepimy priorytetowo osoby starsze, to dlaczego u chorych onkologicznych, musimy ograniczyć się jedynie do osób przed 60 rokiem życia? Jeżeli kryterium miało być rokowanie, to jest to wybór chybiony – wiek, nie jest jedynym kryterium, a część osób chorujących pomiędzy 60 a 70 rokiem życia ma większe szanse pokonać chorobę nowotworową niż młodsi - mówi hematolog, prof. Wojciech Jurczak z Pododdziału Leczenia Nowotworów układu Chłonnego, Narodowego Instytutu Onkologii w - Trzecia fala - ważne zmianyOsoby przewlekle chore, które nie ukończyły 60 lat w ogłaszanej z pompą narodowej strategii szczepień pierwotnie potraktowano "po macoszemu". Zgodnie z harmonogramem, opublikowanym w rządowym rozporządzeniu z 14 stycznia 2021 r., miały one trafić do II grupy szczepionych. To oznaczało, że najpierw swoje dawki otrzymają prokuratorzy, żołnierze, agenci wywiadu czy też strażnicy ochrony kolei. Ciężko chorzy pacjenci – także Ci z nowotworami, mieli czekać na swoją kolej. Problem w tym, że często czekać nie mogą, bo tak jak i seniorzy są narażeni na znacznie cięższy przebieg infekcji koronawirusem. - Chorzy na raka znajdują się w najwyższej grupie ryzyka zakażenia koronawirusem. Ich rokowania są znacznie gorsze niż w przypadku zdrowej osoby, która zostanie zakażona. Nowotwór upośledza bowiem układ odpornościowy. Dlatego tak ważne jest, by chronić ich przed infekcją. Nie można tych chorych spychać na dalsze etapy – mówi dr Anna Prokop-Staszecka, pulmonolog, która w szpitalu Jana Pawła II w Krakowie kieruje oddziałem dodaje, że ciężkie powikłania po covidzie dotyczą głównie pacjentów, którzy już cierpią na jakieś schorzenia. Te z kolei nasilają się w sposób szczególny pod wpływem infekcji. Chorzy zaszczepią się przed urzędnikamiPodobnych głosów ze strony autorytetów medycznych było wiele. Dlatego też, po fali krytyki, jaka wylała się na rząd, że chce szczepić urzędników przed chorymi, w harmonogramie zaszły zmiany. Minister Dworczyk kilka dni temu zapowiedział, że szczepienia dla ciężko chorych pacjentów rozpoczną od 15 marca. Problem w tym, że po opublikowaniu rozporządzenia okazało, się że tylko zaledwie niewielka cześć z nich może liczyć na szczepienie w pierwszy etapie, a konkretnie w etapie I B. Starsi pacjenci pominięciW harmonogramie znalazły się bowiem na ten moment tylko cztery grupy chorych przewlekle. Są to osoby dializowane z powodu przewlekłej niewydolności nerek, z chorobą nowotworową, u których po 31 grudnia 2019 r. prowadzono chemioterapię lub radioterapię, poddawane przewlekłej wentylacji mechanicznej (takie, które są podłączone do respiratorów) oraz osoby po przeszczepach. Niestety zgodnie z dokumentem z 29 stycznia br. szczepionkę dostaną tylko Ci urodzeni po 1961 r. A to znaczy, że w grupie uprawnionej do szczepienia po 15 marca nie ma starszych pacjentów, których wśród chorych na nowotworowy oraz choroby nerek nie brakuje. - Trudno wypowiadać się na ten temat, w jakiej kolejności powinniśmy szczepić chorych. Rolą lekarzy, jest zabiegać o to by jak najwięcej z ich pacjentów zostało zaszczepionych. Możemy i powinniśmy wskazywać ryzyko, jaki niesie z sobą infekcja COVID w poszczególnych grupach pacjentów. Wiemy jednak, że u chorych onkologicznych, a zwłaszcza tych z nowotworami układu chłonnego, którzy są w trakcie leczenia i zarażą się koronawirusem, ryzyko śmierci z powodu COVID-19 wynosi jeden na cztery osoby – czyli 25 proc. To o wiele więcej niż u osób 70+. Tacy pacjenci powinni więc być szczepieni wszyscy, bez względu na wiek - tłumaczy hematolog, prof. Wojciech Jurczak z Pododdziału Leczenia Nowotworów układu Chłonnego, Narodowego Instytutu tych decyzji zostaną rozliczeni politycyProf. Jurczak wyjaśnia, że o ile jako środowisko medyczne może zgłaszać swoje rekomendacje, to wyboru, którzy pacjenci w jakiej kolejności przyjmą szczepionką dokonują politycy. - To oni decydują, czy powinniśmy szczepić najpierw tych o wyższym ryzyku, czy grupy osób, na których im szczególnie zależy. I to oni zostaną z tego rozliczeni. Podejmowane decyzje te powinny być transparentne i spójne, a przygotowane akty wykonawcze gotowe w odpowiednim czasie. Jeżeli szczepimy priorytetowo osoby starsze, to dlaczego u chorych onkologicznych, musimy ograniczyć się jedynie do osób urodzonych przed 60 rokiem życia ? Jeżeli kryterium miało być rokowanie, to jest to wybór chybiony – wiek, nie jest jedynym kryterium, a część osób chorujących pomiędzy 60 a 70 rokiem życia ma większe szanse pokonać chorobę nowotworową niż młodsi. Niestety, w sytuacji, w której brakuje szczepionek, decyzje o tym kto ją dostanie, a kto nie zawsze będą ciągu tygodnia od 15 do 20 marca rząd planuje zaszczepić około 70 tys. ciężko chorych Polaków. To jedynie część z pacjentów z grupy wysokiego ryzyka. Lekarze uważają, że wykonanie szczepień w ciągu pięciu dni wydaje się mało realne. - Nie zrozumiałe jest również określenie ram czasowych. U pacjentów w trakcie leczenia onkologicznego, moment podania szczepionki, by mogła być najbardziej skuteczna, musi być uzależniony od np. terminu ostatniego cyklu chemioterapii. Czyli mamy przerwać lub odroczyć leczenie, by dostosować się do absurdalnego przepisu? - pyta prof. ten moment medycy nie mają jeszcze nawet możliwości wystawiania skierowań na szczepienia dla osób z grupy 1B. Krótko po grupie 1B, bo 22 marca zaczną się szczepienia służb Jako Unia Europejska przegraliśmy batalię o szczepionki. Więcej szczepią w Anglii, w Izraelu czy Stanach Zjednoczonych. Gubimy się w politycznej poprawności, nie potrafiąc znaleźć rozwiązań i podpisać rozsądnych umów z firmami farmaceutycznymi. Proponowałbym, żeby politycy zastanowili się w końcu jak zwiększyć efektywność systemu i produkować więcej szczepionek, a nie jak dzielić niedostatek – ucina prof. Jurczak. Jak prawidłowo zmierzyć temperaturę? To zależy od rodzaju termometruOto przywileje, na które w Polsce mogą liczyć zaszczepione osoby!Sondaż: Młodzi Polacy nie chcą się szczepić. Najstarsi wręcz przeciwnieMiałem koronawirusa – czy jestem już odporny i jak mogę oddać osocze dla chorych?Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera Choroby przewlekłe są wskazaniem, a nie przeciwwskazaniem do szczepień zarówno przeciwko COVID-19, jak i przeciwko grypie czy pneumokokom. Dowiedz się dlaczego. Im bardziej jesteśmy chorzy, tym bardziej powinniśmy się szczepić – uważa dr Michał Sutkowski ze Stowarzyszenia Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce i dodaje, że chodzi nie tylko o szczepienia przeciwko COVID-19, ale również przeciwko grypie czy przeciwko pneumokokowemu zapaleniu płuc. To bardzo istotne, bo choroby te mogą zaostrzać przebieg wielu chorób przewlekłych, takich jak choroby sercowo-naczyniowe, cukrzyca czy nowotwory. Ale nie tylko. Choroby przewlekłe mogą zwiększać ryzyko zachorowania na przykład na zapalenie płuc, grypę czy COVID-19. – Mamy do czynienia z błędnym kołem, które może przerwać jedynie szczepienie – tłumaczy prof. Artur Mamcarz z III Kliniki Chorób Wewnętrznych i Kardiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.– Pacjenci onkologiczni często umierają z powodu zapalenia płuc, a nie choroby nowotworowej – powiedział dr Michał Sutkowski i dodał, że podobnie jest w przypadku osób z innymi chorobami przewlekłymi, takimi jak niewydolność serca oraz cukrzyca. Czy choroba przewlekła jest wskazaniem, czy przeciwskazaniem do szczepienia?Wiele osób myśli, że z powodu choroby przewlekłej nie mogą się szczepić. Lekarze dostają wiele zapytań, czy osoby z cukrzycą, niewydolnością serca czy nowotworami powinny się przyjąć szczepionkę. Odpowiedź zwykle brzmi: przewlekła choroba nie jest przeciwskazaniem tylko wskazaniem do szczepienia. Oczywiście lekarz zawsze bierze pod uwagę ogólny stan zdrowia pacjenta. Bakteryjne zapalenie płuc jest częstą przyczyną śmierciSzczepić się powinny nie tylko dzieci, ale również i osoby dorosłe. Konieczność tych szczepień eksperci zobrazowali na przykładzie pneumokokowego zapalenia płuc. Na ten rodzaj infekcji w Polsce co roku zapada około 400 tys. osób z chorobami przewlekłymi. Do szpitala trafia kilkadziesiąt tysięcy pacjentów, z czego 6-7 tys. umiera. – Pneumokokowe zapalenie płuc występuje zarówno u dzieci, jak i u dorosłych, zwłaszcza u seniorów. To nie jest tylko cięższe przeziębienie, jak się nierzadko uważa, lecz groźne zakażenie, które zawsze nam zagrażało, jedynie antybiotyki sprawiły, że o tym zapomnieliśmy. Bywa jednak śmiertelne – powiedział prof. Adam Antczak, kierownik Kliniki Pulmonologii Ogólnej i Onkologicznej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, i dodał, że antybiotyki nie zawsze są wystarczające, żeby wyleczyć bakteryjne zapalenie płuc, w tym również to wywoływane przez pneumokoki. Według danych GUS jeszcze w 2018 r. zapalenie płuc było czwartą najczęstszą przyczyną śmierci wśród osób powyżej 65. roku życia. Wtedy przypadało na nie około 5 proc. wszystkich zgonów. Częstszą przyczyną zgonów są jedynie zawały serca, udary mózgu i nowotwory. Szczepić się powinny nie tylko dzieci, ale i dorośli– Pneumokoki atakują ludzi od tysięcy lat. Wywołują one różnego typu zakażenia, w tym zapalenie ucha środkowego czy groźne zapalenie płuc. Choroby te pojawiają się u ludzi w każdym wieku, a szczególnie u osób z chorobami przewlekłymi i ludzi starszych – tłumaczył prof. Antczak i zaapelował, by szczepieniu przeciwko pneumokokom poddawały się również osoby po 40. czy 50. roku zagrożeni są pacjenci onkologiczniNa powikłania po pneumokokowym zapaleniu płuc najbardziej narażone są osoby cierpiące na choroby onkologiczne. Ale nie tylko na nie. Zagrożeniem dla nich jest również sezonowa grypa czy COVID-19. Z tego powodu chorzy z chorobami onkologicznymi powinni poddać się szczepieniu przeciwko tej chorobie. – Chorzy na nowotwory z reguły gorzej zwalczają wszelkie infekcje, bo mają często zaburzenia odporności – wyjaśniał prof. Adam Antczak i dodał, że sprzyja temu leczenie onkologiczne, najbardziej chemioterapia działająca na szpik kostny, jak również nowoczesne leki ukierunkowane molekularnie oraz profesora Antczaka zakażenie takie jak pneumokokowe zapalnie płuc może skrócić życie chorego na nowotwory. – Dlatego profilaktyka zakażeń jest u nich szczególnie ważna. Szczepienia przecwiwpneumokokowe u chorych na raka płuca nawet dwukrotnie wydłużają przeżycia całkowite – podkreśla ekspert i dodaje, że wielu pacjentów onkologicznych obawia się szczepień, gdyż uważa, że ingerują one w układ odpornościowy. Eksperci przekonywali jednak, że taka argumentacja taka jest błędna. – To prawda, jest ingerencja w układ immunologiczny, ale taka, że chcemy, by miała miejsce, bo odpłaca się niezwykle, zwiększa odporność na zakażenia – przekonywał prof. Adam, Antczak i dodał, że szczepienia najlepiej wykonywać przed leczeniem, ale można się im poddać także w trakcie terapii, np. radioterapia nie jest przeciwko pneumokokom są zalecane, ale trzeba za nie zapłacić z własnej kieszeni. Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji ma jednak określić, w jakich grupach osób powinny być one refundowane, gdyż ratują życie, ale zmniejszają również wydatki na opiekę medyczną. Źródło: PAP/ Zbigniew Wojtasiński Szczepienie osób przewlekle chorych od 10 marca 2021 r. Kto i jak może zapisać się na szczepienie? Jak wygląda proces rejestracji? [WIDEO] grzegorz olkowski / polska pressJuż 10 marca 2021 r. rozpoczyna się rejestracja na szczepienia dla osób przewlekle chorych. 15 marca 2021 r. ma się rozpocząć ich 2021 r. to otwarcie rejestracji i szczepień dla kolejnych grup z etapu I Narodowego Programu Szczepień. Ważne daty w tym miesiącu to:10 marca – otwarcie rejestracji dla pacjentów chorych przewlekle 15 marca – rozpoczęcie szczepień pacjentów chorych przewlekle Rejestracja pacjentów onkologicznych, dializowanych, po przeszczepach i mechanicznie wentylowanych rozpocznie się 10 marca 2021 r. Szczepienia rozpoczną się 15 marca 2021 r. Pacjenci przewlekle chorzy z ryzykiem ciężkiego przebiegu COVID-19 zaliczają się do tzw. etapu pacjentów:dializowanym z powodu przewlekłej niewydolności nerek, z chorobą nowotworową, u którego po r. prowadzono leczenie chemioterapią lub radioterapią, po przeszczepach komórek, tkanek i narządów, u którego prowadzi się leczenie immunosupresyjne, poddawanym przewlekłej wentylacji mechanicznej. Trwają prace nad poszerzeniem tej grupy. Rada Medyczna rekomenduje, by szczepieniami objąć również pacjentów, którym zdiagnozowano choroby onkologiczne, a którym jeszcze nie podjęto leczenia, a także pacjentów, którzy zostali zakwalifikowani do przeszczepów. Ważne! Jeśli pacjent jest w trakcie hospitalizacji, szczepionkę przyjmie w placówce, w której jest z chorobą nowotworową i w latach 2020-2021 leczonych chemioterapią lub radioterapią skierowanie na szczepienie dostaną automatycznie. Skierowanie dla pacjentów onkologicznych zostanie wystawione automatycznie przez Centrum po przeszczepie komórek, tkanek, narządów i poddanych leczeniu immunosupresyjnemu skierowanie na szczepienie dostaną automatycznie. Skierowanie dla pacjentów po przeszczepach zostanie wystawione automatycznie przez Centrum poddawani przewlekłej wentylacji mechanicznej skierowanie na szczepienie dostaną automatycznie. Skierowanie dla pacjentów wentylowanych mechanicznie zostanie wystawione automatycznie przez Centrum dializowani skierowanie na szczepienie dostaną automatycznie. Skierowanie dla pacjentów dializowanych zostanie wystawione automatycznie przez Centrum zgłosić się na szczepienie przeciw COVID-19. Informacja dla wszystkich niezależnie od wieku!Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera

osoby przewlekle chore szczepienia